Wszechstronność aluminium, jego właściwości, jak i wielorakie sposoby obróbki jego powierzchni sprawiły, iż jest ono szeroko stosowane zarówno przez firmy budowlane, motoryzacyjne, czy przemysł obronny. Jednak aluminium od lat używane jest również w gospodarstwie domowym. Trudno sobie dziś wyobrazić kuchnię bez naczyń i garnków aluminiowych, sztućców czy choćby aluminiowej folii do pakowania i pieczenia potraw.
Foto: aluminiowe nakrętki są jednym z wielu aluminiowych produktów używanych w przemyśle spożywczym
Folia aluminiowa została opatentowana w Szwajcarii w 1910 roku przez Victora Neher, a pierwszą firmą, która zaczęła używać folii aluminiowej była firma Tobler, która już rok później sprzedawała swoją czekoladę owiniętą w folię. Rok po roku, coraz więcej firm zaczęło używać folii jako opakowań, a w 1920 wprowadzono pierwsze folie aluminiowe do użytku domowego w USA.
Dziś folia aluminiowa jest w niemal każdej kuchni. Używana jako opakowanie produktów żywnościowych stanowi znakomitą barierę przed promieniami słonecznymi i wilgocią, pomaga zachować świeżość potraw nie tracąc przy tym ich aromatu. Używana może być w zarówno do mrożenia jak i pieczenia czy grillowania potraw. Nadaje się do wielokrotnego użycia, jest w pełni recyklingowana.
Foto: folia aluminiowa moze być używana m.in do grillowania potraw
Zapewne każdy, kto choć raz jej używał w kuchni, zastanawiał się, która stroną owijać jedzenie i czy ma to jakikolwiek wpływ na proces pieczenia. Połyskliwą na zewnątrz? A może matową? Jak się okazuje – nie ma to znaczenia! Folia aluminiowa zawdzięcza swój wygląd procesowi wytwarzania, podczas którego, aby osiągnąć odpowiednią grubość (0.2mm), jak i zachować wytrzymałość, folia musi być składana z dwóch arkuszy. Strona, po której folie zostały ‘sklejone’ jest matowa, jednak zarówna ta matowa jak i połyskliwa strona mają dokładnie takie same właściwości i tak samo przewodzą ciepło. Nie ma więc znaczenia, która strona dotyka jedzenie, a która ‘idzie na zewnątrz’!